Andii, nie rozumiem Twojego toku myślenia. Sam jeszcze nie byłem na spocie, myślę, że kiedyś się uda. Może dlatego nie udzielam się w tym wątku, ale czasem zaglądam tutaj, tylko po to żeby sobie poprawić samopoczucie. Sam lubię takie poczucie humoru, jeśli każdy łapie o co w tym chodzi, nie bierze wszystkiego( no prawie wszystkiego bo czasem koledzy mówią ważne rzeczy dotyczące o dziwo samochodów itp.
) do siebie to jest ok. Chłopaki mają dystans przede wszystkim do siebie samego i o to właśnie chodzi. Nie wiem w czym widzisz taki wielki problem, nietakt? Czasem trzeba pisać o wszystkim i o niczym, zabluźnić, w końcu człowiek nie maszyna…. no i jeszcze nie wielbłąd-pić musi


Komentarz